Smoczy Jeźdźcy
Mieszkania => Dom Essme => Wątek zaczęty przez: Essme w Marzec 10, 2013, 20:20:01
-
Sypialnia jest nieduża lecz w sam raz dla mnie. Nad łóżkiem wisi obraz przedstawiający moją smoczycę
Nelly. Pod oknem stolik oraz jedno krzesło.
-
Wbiegłam.Położyłam się na łóżku
-
zasnęłam
-
Gdy się obudziłam wyszłam
-
Weszłam, usiadłam na łóżku.
-
*Co za gnida z tego jacka..-myślałam chodząc niecierpliwie po pokoju
-
kiedy mi przeszło, usiadłam spowrotem na łóżko.
-A gdzie Emily i Lily ?-pomyślałam.
-
Weszła...
-Co ty narobiła-powiedziała zła
-
-To na co zasłurzył-powiedziałam również zła .!
Teraz niech ginie gnida !-warknęłam przez zęby
-
To nie jest powud do zabijania - krzykneła
-
Dla mnie jest ! i nie chcę tak rozmawiać-powiedziała
po czym zmieniła się w czarną wilczycę i położyłam się na łóżku. Patrząc brązowymi oczyma wilka,
na Emeli.
-
-Dlaczego to zrobiłaś ?l niemam zamiaru rozmiar z tobą rozmawiać jak bęcziesz w ciele wilka
-
Weszłam- i przytuliła się Emeli
-
Witaj Lili powiedziała odwzajemniając przytulenie
-
co robisz-uśmiechając się :)
-
-nic
-
Warknęłam tylko. Zmieniłam się w dziewczynę.
- No słucham rozmawiajmy !?
-
-Tak.-powiedziała i dodała poco ty to zrobiłaś i dlaczego ?
-
- Wiesz że ty i ja nigdy nie miałyśmy dobrego kontaktu, ale jesteś moją siostrą-powiedziała
-
-Nawet wiem przez kogo.powedziałam po czym podeszłam do Essme i usiadłam koło jej i przytuliłam.
-
- Ja nie chciałam aby cię skrzywdził...-powiedziałam cicho.
Kątem oka spojrzałam na Lily.
-
Wziołam Lili i je obie przytuliłam mówiąc kocham was
-
Ja cię również-odpowiedziała, przytulając siostry
-
wyszłam.
-
Wziołam Lili i wyszłam
-
Weszłam, usiadłam w bujanym fotelu.
-
Zamyśliłam się.
-
*Jeszcze się zemszczę*-pomyślała
-
Zasnęłam..
-
Obudziłam sie.
-
Rozejrzałam się po pokoju.
-
Przetarłam oczy.
-
Wstałam, rozciągnełam się.
-
Podeszłam do lustra.
-
*Jaka ja roztrzepana*-pomyślałam
-
Wyjęłam szczotkę, z szawki.
-
Zaczęłam czesać włosy.
-
Gdy skończyłam, odłożyłam szczotkę
-
wyszłam